28 maja 2011

Wyzwanie II - z wielką historią w tle

Witam,
21 maja wygasła ważność tematu pierwszego wyzwania - miłości po francusku i już najwyższy czas ruszyć dalej.
Na początku trochę statystyki (opieram się na waszym etykietowaniu). Do Kawiarenki przez te trzy miesiące dołączyło 19 osób. Najwięcej powieści o miłości przeczytano autorstwa Erica-Emannuela Schmitta i Marcela Pagnola. W sumie napisano 76 postów, w tym około 60 recenzji. Najwięcej miłosnych postów napisała Montgomerry.

Żeby dobrze poznać literaturę francuską, musimy najpierw zapoznać się z historią tego kraju, dlatego tematem drugiego wyzwania jest - Z wielką historią w tle. Każda biblioteka na pewno pozwoli Wam na rozwinięcie skrzydeł i da wam duże pole od popisu. Mile widziane stare i mało znane utwory z bogatym zarysem historycznym. Jednocześnie przypominam, że powieści nie muszą być typowo historyczne, ponieważ jak w temacie - to tylko tło do... - czekam na wasze odkrycia :)

Temat będzie obejmować wszystkie posty aż do 28 sierpnia.
Jeśli macie jakieś pytania czy propozycje, piszcie w komentarzach lub na mój e-mail: kawiarenka-literacka@wp.pl

10 komentarzy:

  1. I nie zdążyłam z Klaudyną... ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. nie bardzo rozumiem chodzi o powieści historyczne czy monografie na temat historii Francji?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie! Mój konik - powieści historyczne :) Mam u siebie sporo powieści autorstwa francuskich pisarzy, na dodatek zbliżają się wakacje więc może będę miała więcej czasu na czytanie... pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja zdążyłam przeczytać trzy książki o miłości, ale ostatniej nie zamieściłam tutaj na stronie, bo zapomniałam:/ Poza tym chyba będę zmuszona się z wyzwania wypisać, bo niestety nie posiadam w swojej biblioteczce żadnych książek dotyczących tego tematu, w Polsce będę dopiero za pół roku, a możliwości bibliotecznych tutaj nie mam... Utknęłam i nie mam jak ruszyć dalej niestety:(

    OdpowiedzUsuń
  5. JA PROPONOWAŁABYM WKLEJAĆ SPÓŹNIONE RECENZJE, PRZECIEŻ I TAK ZAZNACZAMY JAKIE TO MIESIĄCE,

    TO JAK POWIEŚĆ HISTORYCZNA CZY TEZ I HISTORIA?

    POZDRAWIAM SERDECZNIE

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam pytanie: czy ma to być powieść historyczna dotycząca Francji, czy wystarczy, że autor jest francuzem, a powieść dotyczy np. Indii?

    OdpowiedzUsuń
  7. ach jeszcze mam pytanie, a co z powieściami historycznymi z historią w tle Francji, ale np. amerykańskich Autorów?

    OdpowiedzUsuń
  8. femme - bardzo dobry pomysł z tym dokładaniem tematów. Ja jestem na tak! W tej chwili trochę mały mam wkład w tego bloga, ale to jest spowodowane obroną pracy magisterskiej, obroną stażu nauczycielskiego, zakończeniem roku szkolnego mojej zerówki i innymi drobnymi rzeczami, których nie sposób ominąć. Przez to po prostu nie mam czasu na czytanie i popadam w małą czytelniczą depresję... :(

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ mi się trafiło.
    Niedawno skończyłam książkę idealnie pasująca do nowego tematu. Pędzę pisać recenzję :)

    OdpowiedzUsuń